Wiele osób w Polsce, boi się zakładać swoją działalność. Przerasta ich ryzyko z tym związane i brak doświadczenia w prowadzeniu swojego biznesu. To bardzo przykre, gdyż Polaków powinno się co raz bardziej zachęcać do podejmowania tego wyzwania, którym jest praca na własny rachunek. Niestety nie wiedzieć czemu osoby, które założyły własny interes i się im nie powiodło są w naszym kraju piętnowane. Uważa się to za coś negatywnego, wielkie niepowodzenie itd. Wiecie jak to brzmi: “No ta Mariola co założyła własną knajpę, wiesz która, nie poszło jej zbytnio i niedawno musiała zwinąć interes”.
W Stanach Zjednoczonych Ameryki postrzeganie przedsiębiorców jest zupełnie inne. Tam nie ufa się od razu osobom, które założyły pierwszą firmę. Ludzie, którzy 2 razy już splajtowali, są doradcami. Oni są ludźmi z doświadczeniem i służą jako przykład dla innych. Oni otwierają firmę po raz trzeci i mówią: “Nam się już dwa razy nie udało, wiemy jakie popełniliśmy błędy i już kolejny raz ich nie popełnimy”. Tymczasem Polakom w kwestii zakładania własnej firmy wciąż jeszcze brakuje pewności siebie.
U nas króluje praca odtwórcza. Pracujemy po 8 godzin dziennie,odtwarzając tak naprawdę pewne działania, nie tworzymy nic nowego. Nie mówię, że w każdej pracy ale jeśliby to przeanalizować to w większości przypadków jednak TAK. Młodzi ludzie w szczególności powinni chcieć tworzyć nowe rzeczy. Niektórzy oczywiście wolą po prostu popracować 8 godzin, wrócić do domu i zwyczajnie nie myśleć już o pracy. I okej, każdy ma do tego prawo, ponieważ każdy z nas jest inny. Natomiast jeśli jest ktoś kto marzy o swoim biznesie, może warto spróbować.
Japończycy na przykład mają zakodowane, że powinni przez cały czas tworzyć nowe rzeczy, przekształcać coś i nie oczekują za to poklepywania po plecach albo wysokiej premii. To tłumaczy dlaczego japońska gospodarka jest na tak wysokim poziomie. Cenią sobie kreatywność i lojalność wobec firmy dla której pracują. Inną sprawą natomiast jest to, że nie tworzą dla siebie , tylko dla dobra Państwa i korporacji w której są zatrudnieni, bo jest dla nich niczym dom rodzinny. Tak czy inaczej, jeśli ktoś nie wie od czego zacząć i potrzebuje rady to Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości są stworzone dla młodych, pełnych energii, wykształconych ludzi z pomysłem.
Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości nie funkcjonują rzecz jasna jedynie na Śląsku. W Polsce jest ich w sumie 32 ale na samym Śląsku mieści się ich aż 11. Tam zadbają o wszystko co powinieneś wiedzieć jako świeżo upieczony przedsiębiorca, od księgowości aż po porady prawne. Nie mówiąc już o przekazaniu Ci odpowiedniej ilości motywacji, która obudzi w Tobie moc sprawczą. Myślę , że to jest najważniejsze 😉
Postelectric 